Samochody marki Tesla w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie osiągnęły znaczący kamień milowy, pokonując dystans 1,6 miliarda kilometrów w trybie całkowicie autonomicznej jazdy (FSD – Full Self-Driving). Sukces ten był możliwy dzięki wprowadzeniu wersji oprogramowania 12.3, która zrewolucjonizowała sposób, w jaki pojazdy uczą się nawigacji – umożliwiając im samodzielne adaptowanie się do otoczenia bezpośrednio na podstawie zebranych danych. Moment ten można porównać do przełomu, jaki przyniósł ChatGPT w dziedzinie sztucznej inteligencji, co skłoniło nawet wielu wcześniejszych sceptyków do zmiany zdania i uznanie, że pełna autonomia w jazdzie jest tuż za rogiem.
Tesla nie tylko osiągnęła ten imponujący poziom zaawansowania, ale również rozważa udostępnienie swojej technologii innym producentom, co stanowi zaproszenie dla firm takich jak Izera. Należy podkreślić, że rozwiązania oferowane przez innych producentów samochodów, często opierające się na prostych algorytmach wyszukiwania, nie mogą równać się z zaawansowaniem technologii Tesli, która wykorzystuje metody podobne do tych z ChatGPT.
Ponadto, unikatowość Tesli leży nie tylko w oprogramowaniu, ale i w bogatym zbiorze danych, zgromadzonych przez dekadę z floty pojazdów o wartości 250 miliardów dolarów. Dziesięć lat zbierania unikatowych danych z niemal 6 milionów pojazdów stawia Teslę w zupełnie innej sytuacji niż jakakolwiek inna firma, co może wyznaczać przepaść technologiczną między Teslą a konkurencją.
Rozwój autonomicznych pojazdów Tesli może również odgrywać kluczową rolę w łagodzeniu problemu wykluczenia transportowego, oferując niedrogie i samodzielne środki transportu, które mogą być dostępne dla milionów ludzi. Wyzwanie to czeka na wizjonerów w polskim rządzie, którzy mogliby wziąć na siebie odpowiedzialność za implementację takich technologii.
Niemniej jednak, najnowsze regulacje Unii Europejskiej stanowią znaczącą przeszkodę dla wprowadzenia systemu FSD na terenie Europy w bliższej przyszłości, co budzi pytania o motywy stojące za takimi decyzjami regulacyjnymi, zwłaszcza w kontekście potencjalnych korzyści, jakie autonomiczna jazda mogłaby przynieść w zakresie bezpieczeństwa.
Dodatkowo, problem dotyka nie tylko Tesli. System LLM opracowany przez Elona Muska, Grok, stanowiący konkurencję dla ChatGPT, również napotyka na opór regulacyjny w Unii Europejskiej, co pokazuje, jak wyzwania regulacyjne wpływają na wprowadzanie innowacyjnych technologii w Europie.
Dodaj komentarz